EMOCJE A JEDZENIE
Pomimo wielu udogodnień dzisiejszy świat jest bardziej skomplikowany i bardziej wymagający niż kiedykolwiek wcześniej.
Nigdy wcześniej nasze życie nie pędziło w takim tempie.
Zmieniły się nasze priorytety. Nasze zdrowie przestało być dla nas cenne, ponieważ postawiliśmy na inne wartości – nauka, praca, sukces, zarabianie.
W obliczu rosnących wymagań, a także w gąszczu sprzecznych informacji – zwykła codzienność stała się dziś prawdziwym wyzwaniem co to wywołuje w nas burzę negatywnych emocji, napięcia i stresu.
Po pracy nie mamy już siły na podejmowanie kolejnych wyzwań i szukamy łatwych sposobów na rozładowanie napięcia, ugaszenia smutku itd. Jedzenie wydaje się być prostą i wygodną formą pocieszenia.
Pułapka – jedzenie to najprostszy sposób rozładowania napięcia – dostępny i stosunkowo tani.
- Ciągłe jedzenie, właściwie bez żadnych przerw ( podjadanie między posiłkami nawet niewielkich ilości )
- Jedzenie regularne, ale bardzo dużych porcji.
- Częste sięganie po słodycze dla chwilowej poprawy nastoju i „uspokojenia się”,
- Słone, chrupiące przekąski, po które „nerwowo” sięgamy w celu rozładowania napięcia.
Pułapka – jedzeniem uatrakcyjniamy sobie czas.
Przebywanie w domu może być ciekawe do czasu, ale nadmiar czasu i nieumiejętne wykorzystanie go sprawia, że popadamy w znużenie. Bywa, że z powodu problemów, które nas dotykają, nie potrafimy skupić uwagi na przeczytaniu książki a rozmowy z innymi już nas tak nie wciągają. W obliczu znużenia, rutyny czy nudy jedzenie może się wydawać dobrym rozwiązaniem. By zjeść coś dobrego nie musimy wytężać ani uwagi ani koncentracji – jedząc po prostu jest nam od razu miło.
Pułapka – jedzenie jest naszym pocieszeniem.
Ile razy w życiu rodzice czy dziadkowie wynagradzali nam niepowodzenia smacznym posiłkiem lub słodyczami. Ile razy bliscy pocieszali nas jedzeniem . Nasz mózg szybko się uczy – „ jest ci smutno – zjedz coś dobrego”.
Jeśli w smutku nie znajdziemy zrozumienia u innych, wówczas pocieszamy się tym, co po prostu lubimy i jest w zasięgu ręki.
Pułapka – oszukiwanie samego siebie, odkładanie na później.
Myśli typu: już tak niewiele mam przyjemności, więc przynajmniej zjem COŚ dobrego i wynagrodzę sobie ciężki dzień.
Lub – dziś po raz ostatni zjem coś słodkiego, ale od jutra już naprawdę będę się zdrowo odżywiać .
Pułapka – jedzenie jako wyraz troski wobec innych.
Często nie potrafimy wprost powiedzieć komuś, że go kochamy, że nam na nim zależy i wówczas szukamy innych form okazywania miłości- na przykład przygotowaniem ulubionego posiłku.
Nie ma w tym nic złego, jeśli zrobimy to okazjonalnie, ale okazując wyłącznie w ten sposób nasze uczucia przekazujemy błędny komunikat, że jedzeniem można zaspokoić deficyt emocjonalny.
Pułapka – nawykowe, automatyczne jedzenie.
Czasami jemy bezmyślnie. Kładziemy na stół różnie przekąski i sięgamy po nie „z automatu” nie uświadamiając sobie, jak dużą porcję w ten sposób jesteśmy w stanie zjeść. Tracimy kontrolę nad ilością zjedzonego jedzenia.
Co zrobić ???
Samokontrola, samodyscyplina i uważność .
Kluczowa jest motywacja. To o nią musimy zadbać i stale ją pielęgnować. Kolejne kroki to konsekwencja i cierpliwość.
Mamy dwie drogi. Albo staniemy się niewolnikami naszych zachcianek albo przejmiemy kontrolę nad nimi czując dużą satysfakcję.
Jak się motywować…
Zdrowie – mamy je tylko jedno
- Styl życia to wszelkie działania, które możemy podejmować samodzielnie.
- Nawyki żywieniowe, prawidłowa dieta
- Aktywność fizyczna
- Sen, odpoczynek
- Inne czynniki
Dobre samopoczucie
Świadomość, że jemy prawidłowo obniży nasz lęk o zdrowie. Przejęcie kontroli nad tym co jemy i jak jemy poprawi naszą samoocenę.
Dobry przykład.
Jeśli jesteśmy rodzicami – nasze dzieci nieustannie nas obserwują, uczą się patrząc na nas jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Jeśli zauważą, że zajadamy stres, pocieszamy się jedzeniem, niestety możemy mieć pewność, że powielą nasz schemat w swoim dorosłym życiu.
Dobry przykład, ale nie moralizowanie, motywuje innych i „ pozytywnie zaraża”.
Długoterminowa perspektywa
Dzisiejsze decyzje będą skutkowały w przyszłości.
Oparcie się pokusie dziś , to zdrowie i zadowolenie jutro.
—————————————————————————————————————————
Pozwól sobie pomóc
Jeśli problemy wymykają się spod kontroli, nie zastanawiaj się, nie zwlekaj i nie utrwalaj złych nawyków. Koniecznie spotkaj się z psychologiem/ psychoterapeutą lub psychodietetykiem.
Bożena Czabaj Brauntsch – ZnanyLekarz.pl
Indywidualna dieta on-line



Napisz lub odpowiedz: